ewinkowecięcie-gięcie
piątek, 1 czerwca 2012
Trzecia a zarazem pierwsza ...moja kopertówka
Ponieważ cztery kartki idą na ten sam ślub musiałam wykazać się inwencją, aby nie były do siebie zbyt podobne. I poległam z kretesem. Bo o ile kartki są inne to koperty wyszły w identycznym stylu :(((
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz